(Brak ocen)

Loading...

Zgodnie z raportem Głównego Urzędu Statystycznego aktualnie mamy do czynienia z 15,5 proc. stopą bezrobocia na Podkarpaciu¹. Jednak branża IT wydaje się być daleka od pesymistycznych danych liczbowych. Na informatycznym rynku pracy panuje deficyt.

Politechnika Rzeszowska, Uniwersytet Rzeszowski oraz Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania to uczelnie, które w samym Rzeszowie szkolą kilkuset studentów informatyki w ciągu jednego roku. Dane dowodzą, że ten sektor gospodarki nie zwalnia i nadal istnieje ogromne zapotrzebowanie na doświadczonych informatyków. Najwięcej ofert znaleźć mogą specjaliści z dziedziny programowania PHP, java oraz systemów mobilnych. Brakuje również koordynatorów projektów IT, programistów .NET, testerów oprogramowania, administratorów systemów komputerowych i specjalistów ds. rozwoju oprogramowania. Wystarczy wejść na dowolny serwis ogłoszeniowy, aby przekonać się, że praca dla programisty w Rzeszowie jest dostępna od ręki.

Dlaczego taki deficyt?

Podkarpacie z punktu widzenia przedsiębiorcy jest bardzo atrakcyjnym regionem. Tanie nieruchomości biurowe, niskie koszty utrzymania oraz niestety niższe, niż w innych regionach wynagrodzenie dla pracowników. Przekłada się to na ilość podkarpackich inwestycji w IT. Swoje siedziby mają tutaj firmy takie jak Asseco, światowy gigant w branży informatycznej (zatrudnia ok. 3,5 tys. pracowników), PGS Soft-System, OPTEAM, czy IDEO tworząca oprogramowanie w Rzeszowie.

Tak duży przyrost miejsc pracy przekłada się na deficyt wyspecjalizowanych pracowników. Firmy inwestują w młode umysły, jednak dla pracodawcy ogromne znaczenie ma wieloletnie doświadczenie oraz idące za nim umiejętności. Takich informatyków nadal jest za mało.

Istotną rolę w całym procesie ogrywa Stowarzyszenie Informatyka Podkarpacka, koordynator działającego w tym regionie Klastra IT. Wśród podejmowanych działań są miedzy innymi szkolenia informatyczne, konferencje oraz wsparcie w edukacji.

[1] http://www.stat.gov.pl/gus/5840_1487_PLK_HTML.htm